Nie ma co ukrywać. Pogoda jest boska. Jest ciepło, ale nie za gorąco. Ci, którzy wzięli trzy dni urlopu mają wspaniałe wakacje. Aż dziewięć dni odpoczynku. Przypomnijmy, że jeszcze w zeszłym tygodniu w Polsce padał śnieg. Tak jak przepowiedział to jasnowidz Krzysztof Jackowski.
Przypomnijmy ostatnią przepowiednię Krzysztofa Jackowskiego w sprawie pogody na długi weekend majowy. - W sobotę, 27 kwietnia to się skończy - zapewnił nas Krzysztof Jackowski pytany, kiedy wreszcie przestanie padać i być zimno. - Następny tydzień, czyli ten z majówką, będzie ładny. Taki ciepły i bez opadów. Chociaż jeden dzień nie będzie taki, jakbyśmy chcieli. Po majówce przyjdzie załamanie pogody na dwa, no maksymalnie trzy dni, a potem już będzie ciepło - zapewnił naszego dziennikarza.
Gdy pytaliśmy Jackowskiego o pogodę na długi weekend w niektórych regionach Polski padał śnieg. Dlatego braliśmy ją w ciemno. Teraz po kilku dniach przepięknej pogody nie chcemy ani jednego innego dnia. Niech Jackowski chociaż raz się pomyli. I za to trzymajmy kciuki, odpoczywając z rodzina przy majowym grillu.