Jowita wracała do domu i zniknęła na szosie. Wysoka nagroda za pomoc w odnalezieniu 30-latki

i

Autor: Facebook; KPP w Rypinie

TAJEMNICZE ZAGINIĘCIE

Rower zaginionej Jowity odnaleziono w lesie. Teściowa 30-latki nie ma wątpliwości. "Ona się tam nie zapuszczała"

2024-08-13 14:01

Rower poszukiwanej od ponad miesiąca Jowity Zielińskiej z Lisin (woj. kujawsko-pomorskie) znaleziono w sobotę, 10 sierpnia, w Wierzchowiskach, ok. 5 km od miejsca zamieszkania kobiety. Na jednoślad natrafiła grzybiarka. Na razie nie wiadomo, jak pojazd się tam znalazł, ale teściowa Jowity nie ma wątpliwości - nie był to teren, który 30-latka znała.

Rower zaginionej Jowity znaleziono w zaskakującym miejscu. Teściowa kobiety nie ma wątpliwości

W sobotę, 10 sierpnia, nastąpił pierwszy przełom w trwających od 6 lipca poszukiwaniach Jowity Zielińskiej. W lesie w miejscowości Wierzchowiska, ok. 5 km od miejscowości, gdzie mieszka zaginiona, kobieta zbierająca grzyby natrafiła na porzucony rower 30-latki. O sprawie natychmiast powiadomiła służby, które zabezpieczyły jednoślad. Miejsce odnalezienia roweru jest jednak zaskakujące zarówno dla rodziny Jowity, jak i dla śledczych, bowiem Jowita musiałaby zawrócić na szosie, by znaleźć się tam, gdzie odnaleziona została jej "damka". Takiego manewru nie ujęły jednak kamery monitoringu - na nagraniach widać jedynie, że Jowita wjeżdża na leśną drogę. Nie ma zapisu, który świadczyłby o tym, że w którąkolwiek stronę z niej wyjechała.

- Ona sama by tam nie pojechała, nigdy tam się nie zapuszczała. My też tam nie jeździmy. Nie wiemy, skąd ten rower się tam wziął. Poza tym proszę zwrócić uwagę, że pies nie podjął tropu, nie poprowadził do tego roweru - powiedziała w rozmowie z "WP" Małgorzata Zielińska, teściowa zaginionej Jowity.

CZYTAJ TEŻ: Nowe doniesienia ws. zaginionej Jowity Zielińskiej. Tajemniczy sygnał telefonu i auto na polance w lesie

Policja z Rypin potwierdza odnalezienie roweru poszukiwanej

- Możemy już potwierdzić, że jest to rower, którym poruszała się Jowita Zielińska. Teren od razu został przeszukany, na miejscu działał również technik kryminalistyki. Ponadto funkcjonariusze policji z Rypina, a także strażacy z OSP Rogowo, ponownie przeczesywali okolicznej lasy. Niestety, zaginionej do tej pory nie udało się odnaleźć - przekazał w rozmowie z portalem rypin.naszemiasto.pl asp. Bartosz Gałkowski z Komendy Powiatowej Policji w Rypinie.

Poszukiwania Jowity Zielińskiej trwają od 6 lipca, kiedy bliscy po raz ostatni mieli z nią kontakt. Kobieta jest ekspedientką w sklepie mięsnym w Rypinie. Tego dnia rano jak zwykle udała się do pracy. To właśnie podczas powrotu do domu ślad po Jowicie zaginął. Wiadomo, że około godz. 12:30 kobieta wsiadła do busa, który podwiózł ją do miejscowości Rogowo, gdzie przesiadła się na rower i kontynuowała podróż. Po raz ostatni monitoring zarejestrował 30-latkę, gdy wjeżdżała na leśną drogę w okolicach Rojewa - stamtąd dzielił ją od domu zaledwie kilometr. 

Rysopis zaginionej Jowity Zielińskiej

Informacje: wzrost ok 170 cm, szczupła budowa ciała, włosy do ramion, koloru rudego, oczy zielone. Opis ubioru: w dniu zaginięcia ubrana była w czarne, krótkie spodenki i bluzkę w kratkę, poruszała się rowerem typu damka koloru ciemnozielonego, z koszykiem przy sterze.

- Wszystkie osoby mające jakiekolwiek informacje prosimy o kontakt z policjantami Komendy Powiatowej Policji w Rypinie pod numerem telefonu 47 75 39 200 lub alarmowym 112 - mówią policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Rypinie, którzy prowadzą śledztwo w sprawie zaginięcia kobiety. 

Źródło: Wirtualna Polska, Rypin Nasze Miasto

GALERIA. Tajemnicze zaginięcie 30-letniej Jowity. Kobieta wracała z pracy i zniknęła na leśnej drodze. ZOBACZ ZDJĘCIA:

Zaginięcie Roberta Wójtowicza | Pokój Zbrodni
Sonda
Czy zdarzyło Ci się pomóc policjantom w poszukiwaniach?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki