Rozbój w Fordonie. Kolejny zatrzymany ma 18 lat

i

Autor: materiały policji Rozbój w Fordonie. Kolejny zatrzymany ma 18 lat

Rozbój w Fordonie. Kolejny zatrzymany ma 18 lat

2018-02-09 10:04

Policjanci z Fordonu zatrzymali drugą osobę do sprawy rozboju. 18-latek ukrywał się przed funkcjonariuszami na osiedlu Leśnym w Bydgoszczy. Zatrzymany usłyszał zarzut rozboju. Tak jak jego wspólnik trafił do aresztu na najbliższe dwa miesiące. Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

We wtorek (6.02.2018) po południu kryminalni z fordońskiego komisariatu namierzyli i zatrzymali drugą osobę do rozboju, który miał miejsce na początku lutego. 18-latek wpadł w jednym z mieszkań na osiedlu Leśnym. Mężczyzna ukrywał się przed policjantami. Prokurator na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawił mu zarzut rozboju. Dzisiaj (08.02.2018) decyzją sądu został aresztowany na dwa miesiące.

Przypomnijmy, że to już jest druga osoba zatrzymany do sprawy rozboju, który miał miejsce w miniony czwartek (01.02.2017) późnym popołudniem na terenie leśnym w pobliżu ulicy Bortnowskiego w Bydgoszczy. Tam dwóch napastników zaatakowało bydgoszczanina. Sprawcy po pobiciu mężczyzny zabrali mu portfel z dokumentami i pieniędzmi oraz telefon komórkowy.

ZOBACZ: Bili w twarz, w tułów, katowali do nieprzytomności. Policja szuka brutalnych bandytów z Bydgoszczy

O tym fakcie zostali powiadomieni fordońscy policjanci. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni. W trakcie sprawdzania przyległego terenu funkcjonariusze znaleźli porzucony portfel z dokumentami. Policjanci szybko wpadli na trop napastników.

Następnego dnia (2.02.2017) namierzyli jednego z nich w domu. Zaskoczony 19-latek został zatrzymany. Śledczy z fordońskiego komisariatu na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut rozboju.

Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie po jego przesłuchaniu oskarżyciel postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Sąd natomiast po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował 19-latka na dwa miesiące.

Teraz podejrzani za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.

ZOBACZ: Pobili mężczyznę, żeby ukraść... klucze, różaniec i 70 groszy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki