W niepokojących doniesieniach medialnych, które pojawiły się po incydencie czytamy, że na miejsce policjantów po godz. 23 wezwał jeden z członków rodziny piosenkarza. W momencie przybycia policji Rynkowski miał stać przed domem i grozić użyciem broni.
- Świadkowie zdarzenia twierdzą, że Ryszard Rynkowski chciał popełnić samobójstwo. Wokalista biegał z bronią wokół domu i odgrażał, że się zabije – podaje Super Express.
Po krótkich negocjacjach mężczyzna miał uspokoić się i oddać broń w ręce mundurowych. Policja z Brodnicy nie ujawniła personaliów zatrzymanego, ale potwierdziła, że we wtorek doszło do opisywanej interwencji.
- Policjanci, którzy pojechali na miejsce zdarzenia, odwiedli 65-latka od zamiaru popełnienia samobójstwa. Mężczyzna pod działaniem alkoholu, zatrzymany w brodnickiej komendzie, do wytrzeźwienia. Mężczyzna po wytrzeźwieniu został przewieziony na konsultacje lekarską - poinformowała nas st.asp. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy.
Dziennikarze Super Expressu ustalili, że Ryszard Rynkowski z izby wytrzeźwień został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu im. dr. Józefa Bednarza.