Okradziona kobieta wsiadła do bagażnika złodzieja, żeby odzyskać swoją własność!

i

Autor: foter.com Okradziona kobieta wsiadła do bagażnika złodzieja, żeby odzyskać swoją własność!

Scena jak z amerykańskich filmów akcji! Okradziona kobieta wskoczyła do bagażnika złodzieja, żeby odzyskać swoją własność!

2018-06-15 13:26

Złodziej ze skradzioną gotówką odjechał swoim autem z pokrzywdzoną w bagażniku, do którego kobieta wskoczyła, kiedy sprawca uciekał z miejsca przestępstwa.

Sceny iście z filmu rozegrały się w ostatnich dniach w jednej z podnakielskich wsi. Jak wynikało z zawiadomienia, jakie wpłynęło do policjantów, do otwartego domu pokrzywdzonej wszedł mężczyzna i ukradł znajdujące się na blacie kuchennym pieniądze.

Zobacz też: Płeć piękna bywa niebezpieczna. Tych kobiet szuka nasza policja [ZDJĘCIA]

Kiedy złodziej w najlepsze penetrował pomieszczenie, do kuchni weszła zaalarmowana ujadaniem psa pokrzywdzona. 56-latek, jak tylko spostrzegł kobietę, natychmiast wybiegł z domku i wsiadł do zaparkowanego przed nim pojazdu. Ponieważ sprawca pozostawił otwarty bagażnik, pokrzywdzona wiele nie myśląc wskoczyła do niego.

Złodziej odjechał i przez blisko 7 km kobieta walczyła z nim o swoje mienie. Podejrzany w końcu poddał się, zatrzymał auto, zapytał kobiety, ile pieniędzy leżało na blacie, po czym odliczył kwotę określoną przez pokrzywdzoną, oddał jej i kazał opuścić auto.

Po całym zdarzeniu mieszkanka nakielskiej gminy powiadomiła policję. Nad sprawą pracowali kryminalni, którym ustalenie i zatrzymanie podejrzanego o kradzież 56-latka zajęło zaledwie trzy dni. Mężczyzna został zatrzymany w swoim mieszkaniu w gminie Nakło. Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli u niego pieniądze, należące prawdopodobnie do pokrzywdzonej, bo jak się później okazało z domu zginęło więcej gotówki niż kobieta początkowo zgłaszała.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 56-latkowi zarzutu kradzieży. Ponieważ podejrzany popełnił czyn w warunkach tzw.: „recydywy”, grozi mu kara nawet do 7,5 roku więzienia.

Przeczytaj także: Dodatkowe miejsca w niepublicznych żłobkach dla bydgoskich maluchów

TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają