Na podstawie zarządzenia sądu policjanci poszukiwali 44-letniego mieszkańca gminy Kcynia, który miał do odbycia karę pozbawienia wolności.
Mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości przez blisko rok, do środy (31.01.18), kiedy to jeden z komendantów komisariatów podległych nakielskiej jednostce, w trakcie powrotu z odprawy służbowej zauważył go na przystanku autobusowym w podszubińskiej wsi. Policjant był przekonany, że mężczyzna jest poszukiwany, co potwierdził w rozmowie z funkcjonariuszami komisariatu w Kcyni, którzy te poszukiwania prowadzili.
ZOBACZ: Para ze Śródmieścia miała w mieszkaniu znaczną ilość narkotyków
Komendant powiadomił dyżurnego i udał się za busem, do którego wsiadł mężczyzna. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów, w Szubinie pojazd został zatrzymany przez oczekujących na niego policjantów z miejscowego komisariatu.
Mężczyznę, którego funkcjonariusze zastali w busie sprawdzili w policyjnych systemach. To potwierdziło, że 44-latek ma do odbycia karę pozbawienia wolności. Mieszkaniec gminy Kcynia, po wykonanych czynnościach trafił do zakładu karnego.