Wszystko miało swój początek w miniony weekend. W sobotę (18.01.2020) w Mąkowarsku ktoś podpalił drewnianą stodołę z balotami słomy, które uległy częściowemu spaleniu. Pokrzywdzony oszacował straty na 3 tys. zł. Natomiast w niedzielę (19.01.2020) w miejscowości Dziedzinek podpalony został niezamieszkały dom jednorodzinny. W wyniku pożaru budynek uległ całkowitemu spaleniu. Straty oszacowano na 50 tys. zł. Na miejscu byli policjanci z Koronowa.
- Funkcjonariusze z udziałem biegłego do spraw pożarnictwa przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Analiza zgromadzonego materiału dowodowego pozwoliła kryminalnym na wytypowanie podejrzewanych. Koronowscy policjanci zatrzymali do sprawy dwie osoby. Jedna z nich została przesłuchana w charakterze świadka i zwolniona. Natomiast druga usłyszała zarzuty. 21-latek będzie odpowiadać za uszkodzenie mienia. Funkcjonariusze ustalili, że to nie jedyne podpalenia na jego koncie. Udowodnili mu łącznie pięć przestępstw - wyjaśnia kom. Przemysław Słomski z KWP w Bydgoszczy.
Jak udało się ustalić, do pierwszego podpalania przez podejrzanego doszło dokładnie 1 maja 2019 roku. Wówczas koronowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o podpaleniu drewnianej stodoły na terenie Mąkowarska. Znajdujące się w środku budynku baloty słomy uległy całkowitemu spaleniu. Kolejne dwa podpalenia miały miejsce w lipcu i sierpniu, również na terenie Mąkowarska. Tym razem podpalił słomę znajdującą się w okienku piwnicznym niezamieszkałego domu, który uległ częściowemu spaleniu, a straty oszacowano na 100 tys. zł.
Teraz 21-latek za swoje zachowanie będzie odpowiadać przed sądem.
Polecany artykuł: