Pani Ania Lewandowska suczkę i jej szczeniaki znalazła w lesie.
Anna od razu zdecydowała się zaopiekować wystraszonymi, głodnymi i zmarzniętymi. Jednak przyznaje, że nie jest w stanie zapewnić im stałej opieki.
ZOBACZ: Śmiertelne potrącenie sarny na Miedzyniu
Dlatego właśnie kobieta szuka nowych domów dla psiaków.
- Chcę, żeby szczeniaczki i suczka trafiły do dobrych domów - mówi pani Anna i dodaje: - Właśnie dlatego chcę z nowymi opiekunami podpisać umowę adopcyjną mówiącą o tym, że psiaki już nigdy nie trafią na ulicę.
Pani Anna szuka domu dla około 2-letniej suczki oraz trzech szczeniaków.
Można się z nią skontaktować za pośrednictwem Facebook, lub telefonicznie: 503 715 718.