Śmierć pod Zawratem. Anna i Bartosz z Bydgoszczy zginęli w Tatrach [WSPOMNIENIA, ZDJĘCIA]

2020-06-15 14:29

Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego otrzymali zgłoszenie od przypadkowych turystów: pod Zawratem jest ciało. TOPR dotarł na miejsce śmigłowcem. tam okazało się, że ciała są dwa. To Anna i Bartosz z Bydgoszczy. Oboje stracili życie w górach, które tak kochali. Najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku.

Anna i Bartosz z Bydgoszczy wyruszyli w Tatry, bo kochali góry.

Przypomnijmy, że do strasznego odkrycia doszło w sobotę 13 czerwca rano. Kilku turystów odnalazło w rejonie Zawratu – na zboczu od strony Hali Gąsienicowej – zwłoki człowieka. Nie potrafili nawet ocenić, czy jest to ciało mężczyzny czy kobiety. Na miejsce odnalezienia ciała śmigłowcem udali się ratownicy z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kiedy dotarli do miejsca tragedii, odkryli kolejne ciało. Z informacji przekazanych przez RMF FM wynika, że młodzi bydgoszczanie zginęli najprawdopodobniej w wyniku upadku z dużej wysokości. Do wypadku doszło najprawdopodobniej w nocy z piątku na sobotę bądź w sobotę wcześnie rano.

PRZECZYTAJ: Dramat w Tatrach. Pod Zawratem znaleziono dwa ciała. Jak doszło do tragedii? [NOWE FAKTY]

Znajomi i przyjaciele Anny i Bartosza tak wspominają ich we wpisach na portalach społecznościowych:

"Tomek K.
Wczoraj wyruszyli na ostatnią ścieżkę, ostatni szlak, który okazał się najdłuższym... Anna i Bartosz. Wyszliście na ostatnią grań w swoim jakże wcześnie zakończonym życiu... Życiu w którym nigdy już Was nie spotkam... Dlaczego tak się musiało stać... Dlaczego... Pokochaliście góry, w nich odnaleźliście szczęście i w nich zostaliście na zawsze, oddając swe życie..."

"Anna B.
Nie do uwierzenia.... wczoraj jeszcze patrzyłam z ogromną nostalgią na ich relacje z tego wyjazdu w Tatry. Tu zdjęcie naszej całej ekipy na przed startowej odprawie przed Harda 2019. Anna i Bartosz  odpoczywajcie w spokoju. Nasze myśli są z rodzinami."

"Јацек К
...gdy sobie uświadomisz, że masz nr telefonów na które nigdy już nie zadzwonisz
Tekst piosenki celnie oddaje sytuację w jakiej jesteśmy...."

"Marta M.
Byłaś najlepszą chrzestną na świecie, dziękuję. Kocham Cię Aniu.. spoczywaj w pokoju."

Na swoich profilach społecznościowych Anna i i Bartosz zamieścili kilka zdjęć. Oboje uśmiechnięci, szczęśliwi, na tle gór. "Tak po burzy przychodzi spokój" - tak opisali galerie młodzi bydgoszczanie.

Wyrazy współczucia dla rodziny, przyjaciół i znajomych.

Poważny wypadek w Zielonce. Motocyklista uderzył w bariery

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają