Spowodował groźny wypadek na DK 10 pod Bydgoszczą i uciekł! Szuka go policja
Przypomnijmy, do zdarzenie krótko po godzinie 16 w niedzielę, 19 marca w rejonie miejscowości Stryszek pod Bydgoszczą. Na DK 10 zderzyły się czołowo dwa pojazdy osobowe.
- Oba samochody znajdowały się na poboczu, kiedy przyjechali strażacy. W jednym z aut przebywała czteroosobowa rodzina, a drugie, to, które dachowało, było puste - mówi "Expressowi Bydgoskiemu" oficer dyżurny z Miejskiego Stanowiska Kierowania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
Śledczy szybko doszli do wniosku, że sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Te wersję potwierdzali także świadkowie, którzy widzieli, jak dwie osoby uciekają w kierunku lasu. Ich dalsze losy do tej pory pozostają nieznane. Marki pojazdów, które brały udział w zdarzeniu, to Volkswagen i Ford Galaxy.
- Okoliczności, w jakich doszło do wypadku i to, ile osób znajdowało się w drugim pojeździe, ustali policja - dodaje oficer dyżurny PSP w Bydgoszczy.
Jak udało się ustalić, cztery osoby podróżujące jednym z aut, nie odniosły poważniejszych obrażeń. - Do sytuacji doszło w chwili wymijania się obu samochodów. Sprawca nadal nie został zatrzymany - wyjaśniała kom. Lidia Kowalska.