Mieszkaniec ulicy Toruńskiej w Bydgoszczy spalił w piecu okulary. Przyłapała go straż miejska
Straż miejska w Bydgoszczy odebrała na początku lutego zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednej z posesji przy ulicy Toruńskiej spalane są odpady. Podczas kontroli strażnicy potwierdzili przypuszczenia osoby zgłaszającej. Jednak właściciel nieruchomości upierał się, iż w piecu znajduje się jedynie paliwo stałe, które jest dopuszczone do powszechnego użytku. W związku z tym strażnicy miejscy pobrali z paleniska próbkę popiołu, która została przekazana do badania laboratoryjnego. Ekspertyza z przeprowadzonego badania jednoznacznie potwierdziła fakt, iż w próbce znajdowały się odpady. W trakcie badania wyodrębniono liczne gwoździe, wkręty oraz zszywki, a także metalowy zawias. Jednak jedna rzecz okazała się zaskakująca. Mianowicie w próbce znajdowała się także … oprawka od okularów. W związku z tym wobec sprawcy zostanie skierowany wniosek do sądu, w którym Straż Miejska domagać się będzie także zwrotu kosztów wykonania ekspertyzy badania laboratoryjnego, tj. 590,40 zł.
Straż miejska z Bydgoszczy kontroluje, czym palimy w piecach. Posypały się mandaty
W lutym 2021 roku strażnicy z Ekopatrolu przeprowadzili łącznie 378 kontroli palenisk, w wyniku czego nałożyli 64 mandaty na łączną kwotę 11 900 zł za spalanie odpadów i skierowali za to wykroczenie 4 wnioski o ukaranie do sądu. Ponadto nałożyli 20 mandatów na łączną kwotę w wysokości 2 400 zł w związku z naruszeniem przepisów tzw. uchwały antysmogowej (głownie za przekroczenie 20% wilgotności drewna oraz brak świadectwa paliwa stałego).