Najgorsze jest to, że tempo szacowania strat i pomoc poszkodowanym pozostawia wiele do życzenia. Dopiero na dniach, najbardziej poszkodowani otrzymają celowe, doraźne zapomogi w wysokości do 6 tysięcy złotych. Te pieniądze są już teraz potrzebne!
Na wysokości zadania nie stają też instytucje ubezpieczeniowe. Na oszacowanie strat w mieniu trzeba czekać tydzień!
Z mieszkanką Rytla, miejscowości na Pomorzu, która najbardziej ucierpiała w ostatnich dniach, rozmawiał nasz reporter – Rafał Frydrych. Zobaczcie w jego materiale wideo jak Kamila Hinc wspomina niszczycielską wichurę i z czym przychodzi się jej teraz zmagać: