Pracami nad szczepionką na koronawirusa kieruje bydgoszczanka Mariola Fotin-Mleczek, mikrobiolożka z niemieckiej firmy CureVac.
Na jakim etapie są teraz badania nad szczepionkę na koronawirusa?
- Aktualnie przygotowujemy szczepionkę równolegle – mówi Mariola Fotin-Mleczek, mikrobiolożka z niemieckiej firmy CureVac. - Jest podawana zwierzętom i testowane są różne warianty tej szczepionki na zwierzętach a jednocześnie ruszyła produkcja materiału, który jest przygotowany do bań na ludziach. Jest kilka różnych eksperymentów, które są potrzebne by potwierdzić bezpieczeństwo i skuteczność tej szczepionki na zwierzętach.
Są już pierwsze efekty działań zespołu w którym pracuje bydgoszczanka.
- Pierwsze wyniki, które otrzymaliśmy w laboratoriach są bardzo obiecujące i bardzo pozytywne – uchyla rąbka tajemnicy Mariola Fotin-Mleczek. - To nas oczywiście motywuje i cieszy.
Niemiecka firma CureVac zapewnia, że chce przygotować szczepionkę przeciw koronawirusowi zachowując najwyższe standardy.
- Idziemy tradycyjną drogą. Są inne firmy, które idą bezpośrednio: bez żadnych badań na zwierzętach od razu ruszając z badaniami na ludziach – zdradza Fotin-Mleczek. - Nasza strategia jest inna. Chcemy przygotować szczepionkę bezpieczną i możliwie dobrą.
Pracownicy firmy wyjaśniają, że według nich testy na zwierzętach są potrzebne, ponieważ, według CureVac, można w ten sposób wykazać nie tylko odpowiedź immunologiczną, której oczekują laboranci, ale także można zbadać jaki typ przeciwciał jest wywoływany.
- Zdarza się, że są przeciwciała, które potrafią wiązać wirusa, ale go nie neutralizują – wyjaśnia Mariola Fotin-Mleczek. - Takie przeciwciała są praktycznie bezpieczne. Dlatego jest bardzo ważne, żeby wykazać, że przeciwciała, które są produkowane przez nasz organizm, w tym wypadku przez organizm zwierząt, jako odpowiedź na naszą szczepionkę, że są to przeciwciała, które neutralizują wirusa. To jest dla nas bardzo ważna informacja i właśnie na nią czekamy.
Pracownicy CureVac informują, że są na dobrej drodze do wynalezienia szczepionki na koronawirusa.
- Taką szczepionkę będziemy podawać ludziom – zapewnia Mariola Fotin-Mleczek.
Równolegle z badaniami nad szczepionką na koronawirusa prowadzona jest dokumentacja badań.
- Według naszych obliczeń i planów chcemy rozpocząć badania na ludziach w czerwcu bądź lipcu – mówi Fotin-Mleczek.
Chętnych do wzięcia udziału w badaniach nad szczepionką na koronawirusa nie brakuje. Jest ich bardzo wielu.
- Zaczynamy oczywiście z dorosłymi osobami – wyjaśnia Mariola Fotin-Mleczek. - Są specjalne centra, które się specjalizują w testowaniu różnych szczepionek. Tutaj nie obawiamy się żadnych problemów.
Badania na ludziach prowadzone są powoli i zachowawczo.
- Zaczyna się niewielką dawką na pojedynczych osobach – opowiada Fotin-Mleczek. - Obserwuje się jak szczepionka jest tolerowana. W tym momencie nie mamy jeszcze odpowiedzi, czy są przeciwciała, czy ona jest aktywna, ale chodzi o to, czy ona jest dobrze podawana i przyjmowana. To trzeba odczekać, aby móc szczepić następne osoby.
ZOBACZ: Koronawirus w Bydgoszczy. Chorych jest już 157 osób
KORONAWIRUS BYDGOSZCZ - INFORMACJE
- PRZECZYTAJ: Bydgoszcz w czasie epidemii koronawirusa
- ZOBACZ: Lekarz przez telefon wystawi ci zwolnienie i receptę. Jak to działa?
- SPRAWDŹ: TU KUPISZ "Super Express" w trakcie kwarantanny!
Polecany artykuł:
Koronawirus w Bydgoszczy - tu znajdziesz wszystkie informacje