Najpierw była termomodernizacja, ale w środku pozostała tragedia - obdrapane, ściany, zniszczone parapety, czy drzwi z lat sześćdziesiątych. W końcu szkoła dostała dodatkowe pieniądze, na które wszyscy długo czekali.
- Bardzo pomogli nam rodzice, którzy chętnie uczestniczyli w tej zmianie. W szkole jest kolorowo i z miłą chęcią się nam tu wchodzi - mówi Aleksandra Gulbinowicz – Kotowska, dyrektorka szkoły podstawowej nr 35.
Posłuchajcie:
Uczniom aż chce się tu przebywać, bo jest po prostu kolorowo. Obdrapane ściany to już przeszłość.
Termomodernizacja kosztowała ponad cztery miliony złotych, a remont – 150 tysięcy zł. Szkoła chce jeszcze gruntownie wyremontować salę gimnastyczną.
Materiał przygotował reporter Radia ESKA, Dawid Olszewski.