Jak udało się nam ustalić, do zdarzenia doszło wczoraj podczas wieczornej mszy.
- Zgłoszenie dotarło do nas ok. godziny 18:20. Z informacji, które przekazał nam proboszcz parafii św. Marcina Biskupa w Szubinie, do kościoła weszła 62-letnia mieszkanka Szubina. Kobieta niosła ze sobą ciało psa i rzucała w kierunku księdza wulgarne słowa. Wychodząc ze świątyni martwe zwierzę zostawiła w kruchcie - mówi podkom. Justyna Andrzejewska z KPP w Nakle.
Policjanci zatrzymali kobietę, która teraz przebywa w areszcie. - Czyn wstępnie został zakwalifikowany z art. 195 kodeksu karnego. Nie wykluczamy, że 62-latka będzie odpowiadać za znęcanie się nad zwierzętami. O ostatecznej klasyfikacji czynu zdecyduje prokurator - dodaje Andrzejewska.
Kobieta jest znana policjantom. Istnieją poważne wątpliwości co do jej zdrowia psychicznego.