W połowie 2017 r. w życie weszła nowa ustawa przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości, dotycząca zaostrzenia kary za niepłacenie alimentów. Wiąże się to z nałożeniem grzywny, ograniczeniem wolności lub pozbawieniem wolności. Gdy dłużnik naraża osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł:
Jednak nie każdy przypadek niepłacenia alimentów jest zgłaszany na policję. Do policyjnych rejestrów trafiają osoby, które uchylają się od płacenia dłużej niż trzy miesiące lub zalegają z co najmniej trzema ratami.
Zgłoszenia dokonuje jednostka odpowiedzialna za wypłacanie świadczeń, np. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Wielu "alimenciarzy" ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości i jest poszukiwanych przez policję. Zajrzyjcie do galerii i przyjrzyjcie się tym osobom. Być może wiecie, gdzie przebywają.
ZOBACZ: To najgroźniejsi pedofile w kraju. Wśród nich są osoby z Kujaw i Pomorza! [GALERIA]