W niedzielę wybierzemy prezydenta Polski. To już ostatnia prosta. Zespół ds. przygotowania wyborów w Bydgoszczy ma pełne ręce roboty. Urzędnicy właśnie dostali środki do dezynfekcji, które trafią do lokali wyborczych. Kto chciałby usiąść w komisji wyborczej, nadal może się zgłosić.
- Pracujemy pełną parą i wszystkie ręce na pokład. Mamy niewiele czasu, a wiele zadań do zrobienia. Mamy dużo rezygnacji w komisji w związku z rozpoczynającym się sezonem letnim. Cały czas przyjmujemy rezerwę osób. Oprócz tego zajmujemy się takimi stałymi zadaniami, które musimy wypełnić – mówi Agnieszka Jędrzejczak, z Biura ds. przygotowania wyborów w Bydgoszczy.
Każda placówka, w której jest obwodowa komisja dostaną butelki do dezynfekcji rąk, spray do dezynfekcji powierzchni oraz maseczki, które należy zmieniać do cztery godziny i rękawiczki. Trzeba też przygotować się na kolejki przed lokalami wyborczymi.
- Odległości między wyborcami muszą zostać zachowane, to co najmniej półtora metra. Musimy spodziewać się kolejek przed lokalami. Ruchem będzie kierować pracownik szkoły albo członkowie komisji. Będzie przestrzegany wymóg – jedna osoba na cztery metry kwadratowe – dodaje Jędrzejczak.
W Bydgoszczy może głosować ponad 260 tysięcy osób.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. Kliknij TUTAJ