- Zgłoszenie wpłynęło do nas o godz. 8:40. Mężczyzna podczas przewozu drewna poniósł śmierć na miejscu. Na terenie zakładu gospodarki odpadami w Zakurzewie cały czas pracują policjanci pod nadzorem prokuratury - powiedział "Pomorskie" mł. asp. Łukasz Kowalczyk z policji w Grudziądzu.
Jak nieoficjalnie dowiedzieli się dziennikarze, pracownik zakładu komunalnego wykonywał prace porządkowe: przewoził drewno z jednej części zakładu na drugą. W okolicy kompostowni, gdzie jest pochyły zjazd samochód załadowany konarami drzewa przewrócił się. 55-latek został w kabinie kierowcy gdzie stracił przytomność. Na miejsce wezwano służby.
Niestety reanimacja się nie powiodła i obecny miejscu lekarz stwierdził zgon...