Nieprzytomnego 5-letniego znalazł jeden z pracowników bydgoskiego DPS-u "Słoneczko".
- W chwili obecnej przeprowadzone są działania z pracownikami Domu Pomocy Społecznej. Musimy doprowadzić do przesłuchania wszystkich osób, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia. Dodatkowo zabezpieczane są dokumenty ze stanem zdrowia chłopca oraz pobytem w ośrodku - mówi Agnieszka Adamska - Okońska z prokuratury okręgowej w Bydgoszczy.
Nieoficjalnie wiadomo, że chłopiec bawił się z rodzeństwem. Mógł zakrztusić się klockiem. W pewnym momencie do pokoju weszła opiekunka, ale chłopca nie udało się już uratować.
W Domu Pomocy Społecznej „Słoneczko” przebywają głównie dzieci i młodzież z niepełnosprawnością intelektualną. To opieka całodobowa lub czasowa.
Czytaj: Wielkopolska. Zadławił się jedzeniem w restauracji. Zmarł w toalecie