55-letni mieszkaniec Tucholi chciał wysadzić kamienicę w centrum miasta
Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę (3.04.2021) około godziny 22:00. To właśnie wtedy dyżurny policji w Tucholi otrzymał zgłoszenie dotyczące zakłócenia porządku przez nietrzeźwego mężczyznę w kamienicy w centrum starego miasta. Na miejsce skierowano policjantów, którzy niemal natychmiast razu zauważyli agresywnego i pobudzanego delikwenta. Wyczuli od niego silną woń alkoholu, co zapewne utrudniało komunikację. Agresor nawet w obecności mundurowych nie chciał się uspokoić. Swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie dla mieszkańców. Podjęto decyzję o umieszczeniu mężczyzny w policyjnym areszcie w celu wytrzeźwienia.
Zobacz koniecznie: Jasnowidz Jackowski: "Gdy odnajdę zwłoki, to czuję się dobrze"
Mieszkaniec Tucholi chciał wysadzić kamienicę
Podczas czynności wykonywanych przez policjantów, 55-letni agresor wielokrotnie powtarzał, by mundurowi sprawdzili jego mieszkanie. Okazało się, że mężczyzna uszkodził wąż doprowadzający gaz do kuchenki i odkręcił zawory palników.
Mundurowi natychmiast wrócili na miejsce.
- Przed kamienicą stało już kilka osób, informujących o silnym zapachu gazu dochodzącym z mieszkania zatrzymanego - mówi mł. asp. Bartosz Wiese, rzecznik prasowy policji w Tucholi i dodaje: - Policjanci zamknęli główny zawór doprowadzający gaz i jednocześnie ewakuowali ponad dwudziestu mieszkańców.
Na miejsce zdarzenia przyjechała również Jednostka Państwowej Straży Pożarnej, z którą policjanci zabezpieczyli mieszkanie. Czujniki obecności gazu wskazywały jego wysokie stężenie.
Polecamy: Nestor przeżył piekło na ziemi. Wisiał na łańcuchu. Teraz ten cudny pies szuka nowego domu
- Po wywietrzeniu lokalu okazało się, że wąż doprowadzający gaz do kuchenki został celowo uszkodzony. Ponadto włączony był również piekarnik elektryczny, a na klatce schodowej, przy licznikach gazowych znajdował się zapalony znicz - opowiada o sytuacji, do której doszło w Tucholi mł. asp. Bartosz Wies.e
Po ponownym sprawdzeniu przez strażaków stężenia gazu, mieszkańcy mogli wrócić do swoich domów. Dzięki skutecznej akcji nie doszło do tragedii.
We wtorek (6.04.21r.) w miejscowej prokuraturze mężczyzna usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego zagrożenia utraty życia i zdrowia mieszkańców oraz zniszczenia mienia o znacznych rozmiarach. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanego, 55-letniego mieszkańca Tucholi, 3-miesięczny areszt.
Za popełnione przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.