Są ozdoby, rękodzieło i regionalne przysmaki. Wszystko, co kojarzy się ze świętami.
- Jest przepięknie. Do tego śnieg zaczął badać, jestem zachwycona - mówi bydgoszczanka, która odwiedziła jarmark.
Można spróbować pierogów, krokietów oraz gęsiny i wędzonych ryb. To też okazja, by zrobić świąteczne prezenty, bo wystawili się rękodzielnicy. Przy niektórych straganach ustawione są stoliki. Można też ogrzać się przy gazowych ogrzewaczach.
- Tworzę wszystko - od bombki, po skrzaty, choinki. Jak coś się tworzy z sercem, potrzeba trochę czasu. Cztery miesiące tworzyłam ozdoby - mówi pani Malina, która wystawiła rękodzieło.
Zobaczcie relację naszego reportera:
Obok jarmarku stanęła karuzela wiedeńska, a w czwartek przyjedzie Mikołaj prosto z Laponii.
Jarmark w Bydgoszczy potrwa do 23 grudnia.