Mimo wiatru i upału trójka skoczków atakowała wysokość 5,81m. Ostatecznie udało się ją zaliczyć tylko Pawłowi Wojciechowskiemu. Bydgoszczanin próbował skoczyć jeszcze 6,01m i tym samym pobić rekord Polski, ale niestety nie udało się pokonać poprzeczki zawieszonej na tej wysokości.
Na drugim miejscu uplasował się Brazylijczyk, Augosto Dutra, a trzeci był kolejny z Polaków - Piotr Lisek (obaj 5,71m)
Jutro na stadionie Zawiszy dalsza część Memoriału Ireny Szewińskiej. Na bieżni zobaczymy pojedynek Adama Kszczota i Marcina Lewandowskiego na 800 metrów. Bardzo mocno obsadzony będzie też bieg na 100 metrów kobiet, w którym Ewa Swoboda walczyć będzie z szybkimi Amerykankami i Jamajkami. Z kolei na 400 metrów widzowie zobaczą pełny skład naszej złotej sztafety złożonej z "Aniołków Matusińskiego",w tym wracającą po kontuzji bydgoszczankę Igę Baumgart-Witan.
Do tego w kole czekają nas rywalizacje najwyższych (i najdłuższych) lotów.W pchnięciu kulą kibice obejrzą pojedynek Michała Haratyka i Konrada Bukowieckiego, a także występy zagranicznych gwiazd. W rzucie młotem w Bydgoszczy wystąpi właściwie cała światowa czołówka zawodników, Wśród nich oczywiście będą polscy mistrzowie świata i Europy Paweł Fajdek oraz Wojciech Nowicki, ale także m.in. mistrz olimpijski Dilshod Nazarov z Tadżykistanu, czy wicemistrz olimpijski Ersef Apak z Turcji.
Memoriał w środę od 17.00