Mężczyzna swoje zabiegi wykonywał nieporadnie. Kobieta tego samego dnia musiała odwiedzić innego stomatologa. Za swoją usługę mężczyzna zainkasował 200 złotych. Jak się okazało, Mariusz B. nie miał uprawnień do wykonywania tego zawodu ani nie był członkiem Kujawsko-Pomorskiej Izby Lekarskiej.
Zobacz też: Groźne zderzenie trzech aut na DK 10 pod Bydgoszczą [ZDJĘCIA]
Sprawa trafi do Sądu Rejonowego w Toruniu. Prokuratura zarzuca „stomatologowi” popełnienie dwóch przestępstw - oszustwa i udzielania świadczeń zdrowotnych bez uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz wprowadzania w błąd co do posiadania takich uprawnień. 64-latkowi grozi kara od pół roku do 8 lat więzienia.
W przypadku wizyt u lekarza warto się zawsze upewnić, czy trafimy na właściwego fachowca. Pomocny może okazać się internet oraz opinie, które zamieszczają pacjenci.
Przeczytaj także: Brodnica: Pijany kierowca potrącił chłopca na przejściu dla pieszych i uciekł!
TO WIDEO: