W czwartek 20 lutego br. o godz. 17:00 strażnicy miejscy z grupy specjalistycznej, zajmującej się spalaniem odpadów, jadąc mostem Królowej Jadwigi zauważyli płonące drzewo (kasztan) na nabrzeżu Brdy. Municypalni natychmiast o zdarzeniu powiadomili Państwową Straż Pożarną. Okazało się, że w dziupli zostały umieszczone odpady w postaci starej odzieży oraz elementów plastikowych. Mogło to wskazywać na fakt, że drzewo zostało prawdopodobnie celowo podpalone lub ktoś wrzucił tam tlący się niedopałek papierosa. Pożar został ugaszony przez przybyłą na miejsce jednostkę Straży Pożarnej. Ze wstępnych oględzin i oceny dokonanej przez strażaków wynika, że drzewo powinno „przeżyć”. Dzięki szybkiej reakcji strażników miejskich, nie doszło do przewrócenia się drzewa na skutek pożaru, co mogłoby spowodować rozprzestrzenienie się ognia na pobliskie zabudowania.
PRZECZYTAJ: Nocny pożar na Szwederowie gasiło sześć zastępów straży pożarnej