Przypomnijmy, że sprawa ujrzała światło dzienne, po tym jak mężczyzna skatował swoją 4-miesięczną córeczkę Oliwię. Dziecko nadal ma poważne kłopoty zdrowotne.
- Przyjęliśmy, że sprawca działał z zamiarem ewentualnym, a zatem godził się na to, że bijąc 4-miesięczne dziecko po głowie, może doprowadzić do jego zgonu - mówi Piotr Dunal z Prokuratury Bydgoszcz-Północ.
Z Piotrem Dunalem rozmawiał Rafał Frydrych, reporter Radia ESKA:
23-latek nie był wcześniej karany za dopuszczanie się przemocy. Miał jednak na sumieniu drobne przestępstwa. Teraz grozi mu kara długoletniego więzienia, z dożywotnim pozbawieniem wolności włącznie.
Jak wyrodny ojciec tłumaczył to, czego się dopuścił? Piotr Dunal opowiedział o tym Rafałowi Frydrychowi, reporterowi Radia ESKA: