Wielki, szpecący baner zniknął z centrum Bydgoszczy. Miasto walczy z reklamową samowolą.

i

Autor: Rafał Frydrych Wielki, szpecący baner zniknął z centrum Bydgoszczy. Miasto walczy z reklamową samowolą.

Wielki, szpecący baner zniknął z centrum Bydgoszczy. Miasto walczy z reklamową samowolą

2017-02-12 12:08

Wreszcie zniknęła – mowa o wielkiej reklamie, która szpeciła kamienicę przy rondzie Jagiellonów. To sukces bydgoskich urzędników, którzy zapowiadają sukcesywną i zdeterminowaną walkę z reklamową samowolą.

Ogromny baner wisiał w samym centrum Bydgoszczy nielegalnie, bo bez wymaganych pozwoleń.

- Do tego, zawisł w strefie ochrony konserwatorskiej. Konstrukcja została zawieszona samowolnie i mogła nawet zagrażać zdrowiu i życiu mieszkańców Bydgoszczy. Dobrze, że nie ma już po niej śladu – twierdzi Marek Iwiński, plastyk miejski Bydgoszczy.

Baner nie przypadł do gustu mieszkańcom Bydgoszczy i prezydentowi Rafałowi Bruskiemu, który zdecydował o konsekwentnej walce o jego usunięcie.

- Mieliśmy wiele argumentów przeciw tej reklamowej samowoli. Kamienica jest w gminnej ewidencji zabytków. Zgody na zawieszenie reklamy nie wydał ani konserwator zabytków, ani plastyk miejski. Takie zgody były w tym przypadku konieczne. Wykorzystaliśmy wszelkie kroki przewidziane prawem, łącznie z zawiadomieniem nadzoru budowlanego i prokuratury. Jak widać poskutkowało – mówi Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy.

Bydgoscy urzędnicy zapowiadają, że bacznie będą się przyglądać wszystkim sygnałom o reklamowej samowoli. Czekają też na ewentualne sygnały od mieszkańców.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają