Minionej nocy (29.08.17) około 2:40 dyżurny policji w Toruniu odebrał telefon alarmowy z informacją o włamaniu do jednego ze sklepów ze złotą biżuterią przy ul. Św. Katarzyny. Okazało się, że sprawca wybił granitową kostką witrynę wystawową i zabrał kilka obrączek imitujących obrączki ze złota. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce włamania policjantów.
Gdy tylko ustalili przybliżony rysopis złodzieja ruszyli na poszukiwania. Sprawdzali kolejne ulice przyległe do miejsca zdarzenia, a potem coraz dalsze. Po około dwóch godzinach w odległości kilku kilometrów jeden z patroli zauważył idącego mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi zapamiętanemu przez świadków zdarzenia. Dodatkowo był zraniony w rękę. Oczywiście skojarzyli mężczyznę z włamaniem do sklepu jubilerskiego i zatrzymali go.
Jak się okazało, 32-latek miał przy sobie siedem obrączek, które "zniknęły" z wystawy.