Włamali się do bankomatu kryptowalut w Bydgoszczy. Zostali zatrzymani, gdy próbowali okraść kolejny

W niedzielę przed południem dyżurny bydgoskiej policji otrzymał zgłoszenie o włamaniu do kryptowalutowego bankomatu. Na ulicę Grunwaldzką natychmiast zostali skierowani policjanci. Na miejscu już nikogo nie było.

Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Sprawcy uszkodzili między innymi drzwi wejściowe do obiektu, obudowę bankomatu, a także elektroniczny wyświetlacz. Z wnętrza urządzenia zabrali kasetkę z pieniędzmi.  

Kilka godzin później dyżurny z bydgoskiego Szwederowa otrzymał informację o podejrzanie zachowujących się osobach w innym obiekcie z kryptowalutowym urządzeniem. Wszystko wskazywało na to, że są to te same osoby odpowiedzialne za włamanie na ulicy Grunwaldzkiej. Na miejsce natychmiast pojechał patrol kryminalnych.

- Policjanci zatrzymali w lokalu trzy osoby. Dwóch mężczyzn i kobietę. Przypuszczenia potwierdziły się. Osoby nie zdążyły okraść urządzenia. W samochodzie, którym przyjechali znajdował się łom. Zatrzymani posiadali też gotówkę pochodzącą najprawdopodobniej z poprzedniej kradzieży. 29-latka oraz 28 i 23-latek trafili do policyjnego aresztu. Policjanci przeszukali ich mieszkania. Tam, u starszego z mężczyzn, znaleźli kilka porcji amfetaminy - mówi kom. Przemysław Słomski z KWP w Bydgoszczy.

Śledczy z bydgoskiego Szwederowa na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im zarzut kradzieży z włamaniem. 28-latek usłyszał dodatkowo zarzut posiadania narkotyków. Co więcej, przestępstw tych dokonał w warunkach tzw. recydywy. Teraz może mu grozić surowsza kara.

9 zdjęć