Bydgoszcz. Ponad 300 mężczyzn dołączyło do Wojowników Maryi
Dokładnie 297 mężczyzn wzięło udział w sobotę, 15 czerwca, w Bydgoszczy w pasowaniu na Wojownika Maryi. Licząc ochotników ze Stanów Zjednoczonych i Chorwacji, formacja powiększyła się w tym roku o 335 osób, w tym 14 księży. Już przed dwoma laty do tego grona dołączył biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk, który wziął udział w uroczystościach w salezjańskiej parafii pw. św. Marka Ewangelisty.
- Cieszę się, że możemy przeżywać wielkie chwile z Wojownikami Maryi. Jest z nami ta, która wciąż podprowadza do Jezusa i mówi, byśmy czynili wszystko, co nam powie. Chcemy iść tą drogą, by zdobyć Królestwo Boże - powiedział hierarcha, którego cytuje bydgoszcz.wyborcza.pl.
Pomysłodawcą powstania Wojowników Maryi jest ks. Dominik Chmielewski z Bydgoszczy. To formacja, do której mogą należeć tylko katolicy. Składają oni nie tylko uroczyste ślubowanie, jak w miniony weekend, ale zobowiązują się również do przestrzegania tzw. Kodexu. Symbolem przynależności do Wojowników Maryi jest prawdziwy miecz, który każdy członek organizacji trzymana honorowym miejscu w domu.
Wojownicy podlegają "formacji duchowej" i "formacji ludzkiej", na którą składa się obowiązek codziennych, rozbudowanych praktyk religijnych (m.in. określony zestaw modlitw, nabożeństwa, studiowanie zaleconych lektur) i "obowiązek dbania o budowanie relacji w rodzinie, budowanie relacji we wspólnocie i poza nią, uczestniczenie w życiu wspólnoty i Kościoła, dyscyplina i rozwój fizyczny" - informuje bydgoszcz.wyborcza.pl.