Rydzyk narzeka na skąpstwo wiernych

i

Autor: TOMASZ RADZIK/SUPER EXPRESS Wpadka ojca Rydzyka! Wszyscy turlają się ze śmiechu

Wpadka ojca Rydzyka! Wszyscy turlają się ze śmiechu

2019-12-10 11:12

Miało być wielkie świętowanie 28. urodzin Radia Maryja w Bydgoszczy, a była mega wtopa! Zaplanowane w naszym mieście uroczystości odbyły się bez samego ojca Rydzyka, którzy rzekomo się zgubił i nie mógł trafić do fary. Internauci nie zostawili na włodarzu Radia Maryja suchej nitki! - Maybach bez nawigacji? Niemożliwe!

Od założenia Radia Maryja minęło 28 lat. Każdego roku urodziny rozgłośni radiowej z Torunia obchodzone są bardzo hucznie. Nie inaczej było tym razem. Do Grodu Kopernika przyjechali nie tylko wierni fani Radia Maryja, ale także politycy: nie zabrakło Antoniego Macierewicza, Anny Sobeckiej czy Zbigniewa Ziobry. Arena Toruń pękała w szwach.

"Nigdy z faceta nie będzie kobieta". OSTRE słowa Rydzyka. 28. urodziny Radia Maryja

Bydgoskie uroczystości były mniej okazałe i ograniczały się do mszy w katedrze św. Marcina i Mikołaja na Starym Rynku. W uroczystości wzięli udział m.in. biskup diecezjalny bydgoski Jan Tyrawa, lider bydgoskiego PiS Tomasz Latos oraz Bartosz Kownacki. W farze miał się także pojawić sam o. Rydzyk.

Jak informuje Onet, jeszcze na początku mszy został wymieniony jako jeden z jej uczestników. Z upływem minut, duchowni zdali sobie sprawę, że założyciel Radia Maryja do nich nie dotrze. Po półtorej godziny połączyli się z nim telefonicznie. To wtedy o. Rydzyk wytłumaczył się w bardzo oryginalny sposób.

- Przepraszam, że nie ma mnie, ale powiem, że byłem w Bydgoszczy. Błądziłem. No, nie dojechaliśmy. Kręciliśmy się w kółko, gdzieś tam... Co najgorsze, kochani, to oznakowania nawet nie ma porządnego. Nie wiem, czy Bydgoszczy nie stać na oznakowanie, żeby pokazać drogę do katedry? W ogóle tyle razy byłem w Bydgoszczy i jakoś teraz są jakieś trudności. Nawet ostatnio dojechaliśmy do księdza biskupa, no i nie można dojechać tam w ogóle. Co się to porobiło? Boże mój. U nas w Toruniu to wszystko widać. Nawet żeśmy się policji pytali dzisiaj, tłumaczyli nam. Niestety, już było trudno, jak msza święta zaczyna się i ileś już trwa, żeby wchodzić. To przecież wstyd - wyjaśniał.

Do całej sytuacji odniósł się prezydent naszego miasta, Rafał Bruski. - W związku z nową organizacją ruchu w obrębie Starego Rynku sposób dojazdu do katedry się nie zmienił. Był i jest - przez ulicę Tamka, Przyrzecze i Farną. W związku z tym można wyciągnąć wniosek, że albo ojciec dyrektor kłamie, albo musi zmienić kierowcę, albo kupić do swojego luksusowego auta, które dostał od bezdomnego, lepszą nawigację - powiedział dziennikarzom Gazety Pomorskiej.

Zakazany kult Santa Muerte. Dlaczego Watykan zabronił czcić Świętą Śmierć?

Internauci po raz kolejny bezlitośni

- Maybach bez nawigacji? Niemożliwe - śmiali się internauci, którzy nie wierzą w tłumaczenia o. Rydzyka.

Oto komentarze, jakie pojawiły się w sieci:

W takim razie trzeba przenieść katedrę w bardziej dogodne miejsce.

Słaby z niego pasterz, skoro drogi nie potrafi znaleźć.

A nawigacji od bezdomnego nie dostał?

Może jakiś bezdomny podaruje ojcu dyrektorowi swój helikopter, żeby następnym razem trafił?

Sonda
Wierzysz w tłumaczenia o. Rydzyka?

Koniec z bólem szybka pomoc. TUTAJ!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają