Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 23 lipca. To wtedy grudziądzcy policjanci z grupy SPEED zauważyli na drodze krajowej nr 55 w miejscowości Świerkocin motorowerzystę, który miał problemy z utrzymaniem się na swoim pojeździe.
Zobacz także: 26-latek poczuł zapach spalenizny w aucie! Chwilę później doszło do tragedii
- W trakcie jazdy przez cały czas asekurował się stawiając nogi na jezdni. Na motorowerze znajdowało się też dziecko, jak się potem okazało jego 9-letnia córka - wyjaśnia asp. Łukasz Kowalczyk z Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.
Policjanci postanowili podjąć pojazd do kontroli. Badanie kierowcy wykazało, że znajdował się w stanie nietrzeźwości. 52-letni mieszkaniec Grudziądza wydmuchał ponad 3 promile! Teraz usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.