Na razie nie wiemy o nim wiele. Reprezentuje hiszpańską grupę kapitałową. Od 17 lat prowadzi interesy w branży nieruchomości w południowej Andaluzji. Jest rezydentem w Hiszpanii, ale twierdzi, że w Polsce bywa często.
Przyznał dziennikarzom, że kupił Zawiszę, gdyż jest najmniej zadłużonym klubem spośród klubów I ligi i ekstraklasy.
Od razu został wybrany nowym prezesem spółki, bo był jedynym kandydatem.
Nowy właściciel ma na głowie wiele problemów Zawiszy
Nadal nie wiemy, w jakiej lidze zagra drużyna w kolejnym sezonie. Spółka nie ma też możliwości korzystania z tradycyjnego loga oraz nazwy "Zawisza".
Dziś rano zarząd WKS Zawisza wezwał Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza do udzielenia natychmiastowej, nieodwołalnej i nieodpłatnej zgody na ich wykorzystanie.
- Jednocześnie Stowarzyszenie winno wycofać się ze wszelkich sporów prawnych dotyczących tradycyjnego loga oraz nazwy Zawisza. Brak udzielenia stosownej zgody do 07.06.2016, do godziny 12:00 będzie skutkował zablokowaniem możliwości skutecznego ubiegania się o licencję uprawniającą do występowania w rozgrywkach o mistrzostwo I ligi PZPN. Dotychczasowe stanowisko Stowarzyszenia wpisuje się w długą listę działań zmierzających do sparaliżowania funkcjonowania Spółki - czytamy w oświadczeniu Zarządu WKS Zawisza Bydgoszcz S.A.
Zdaniem spółki, teraz jedyną możliwością zapobieżenia degradacji pozostaje pełna współpraca ze strony wszystkich akcjonariuszy.