W Leśnym Parku Kultury i Wypoczynku w Bydgoszczy przygotowano prawdziwy tor przeszkód. Twardziele mierzyli się z morderczą trasą - wysokością, wodą, błotem i przede wszystkim z własnymi słabościami. Bieg wymagał wytrzymałości, sprytu i umiejętności współpracy.
- Były górki, doliny, podbiegi, ścianki. Kiedy już myślisz, że nie możesz, to jednak się okazuje, że możesz. Zaliczyłem wszystkie przeszkody, więc jest duma - mówią zawodnicy Terenowej Masakry.
Do wyboru były dwa dystanse - 5 i 10 km.
Zobacz relację z Terenowej Masakry w Bydgoszczy:
Materiał przygotował Dawid Olszewski, reporter Radia Eska.