Znalazł banknot i go nie oddał! Zaskakujące konsekwencje. Tego się nie spodziewał
Do zdarzenia doszło w jednym z mogileńskich marketów. Stojący przy kasie 65-latek zorientował się, że wypadł mu z kieszeni kurtki banknot o nominale 50 złotych, którym miał zapłacić za swoje zakupy. Mężczyzna spytał stojących obok klientów, czy przypadkiem ktoś znalazł jego pieniądze, jednak usłyszał, że nie. W tej sytuacji 65-latek poprosił o pomoc dzielnicowego.
Zobacz: Bydgoszczanki uwierzyły fałszywym policjantom! Straciły ogromne pieniądze
- Na szczęście okazało się, że moment przywłaszczenia został uchwycony przez kamerę monitoringu. Dzięki temu, dzielnicowy szybko ustalił tożsamość sprawcy. Okazał się nim 54-latek, który stał przy kasie za pokrzywdzonym. Nieuczciwy mężczyzna widząc leżący banknot wykorzystał okazję i go podniósł. Teraz na własnej skórze przekonał się, że powiedzenie „znalezione – nie kradzione” nie ma nic wspólnego z prawdą - wyjaśnia rzecznik mogileńskiej policji.
54-latek za popełnione wykroczenie został ukarany przez dzielnicowego mandatem w wysokości 500 złotych. Oprócz tego musiał zwrócić przywłaszczone pieniądze.