Życie pani Anieli jest naznaczone wojennymi traumami! Teraz seniorka skończyła 100 lat i wspomina młodość
Aniela Słowińska to kobieta, której życie jest świadectwem odwagi, niezłomności i wytrwałości. W dniu swoich setnych urodzin, które obchodziła 15 stycznia, w uroczystej atmosferze przyjęła liczne gratulacje oraz wyjątkowe odznaczenie. Na jubileuszowym spotkaniu obecni byli przewodnicząca sejmiku województwa Elżbieta Piniewska oraz przedstawiciele lokalnych władz samorządowych.
Zobacz: Ma 19 wnucząt i 35 prawnucząt! Pani Zofia skończyła właśnie 100 lat i czerpie z życia garściami
Pani Aniela przyszła na świat w 1925 roku w Woli Kożuszkowej, niewielkiej miejscowości położonej niedaleko Mogilna. To właśnie tutaj rozpoczęła swoją życiową drogę, a po latach związała się z tą ziemią na stałe. Jej młodość przypadła na trudne czasy II wojny światowej, kiedy została zmuszona do pracy w niemieckim gospodarstwie rolnym. W późniejszym okresie trafiła do Kłodawy, gdzie przyszło jej zmierzyć się z dalszymi przeciwnościami losu.
Po wojnie Pani Aniela wróciła w rodzinne strony, a w 1955 roku stanęła na ślubnym kobiercu z Henrykiem Słowińskim. Razem z mężem prowadziła gospodarstwo rolne, wychowując przy tym czworo dzieci – dwie córki i dwóch synów. Lata pracy i poświęcenia zaowocowały stworzeniem ciepłego, rodzinnego domu, który stał się fundamentem jej życia. Obecnie Pani Aniela cieszy się liczną i kochającą rodziną, w której skład wchodzą wnuki i prawnuki.
Pomimo upływu lat, jubilatka zachwyca swoim zdrowiem i aktywnością. Pani Aniela podkreśla, że sekretem jej dobrego samopoczucia jest wiara, zdrowe jedzenie oraz nieustanna chęć czerpania radości z życia.