Autobus

i

Autor: Pixabay Pijany kierowca miał zabrać dzieci autobusem na turniej. Na szczęście policyjna kontrola uniemożliwiła jazdę 56-letniemu mężczyźnie.

Bartoszyce. Dzieci miały jechać na turniej. Przyjechał po nie pijany kierowca

2021-06-15 9:17

Policyjna kontrola być zapobiegła tragedii. Mężczyzna miał zawieźć dzieci autobusem z Bartoszyc do Dobrego Miasta na turniej. 56-latek przyjechał na parking, a tam funkcjonariusze sprawdzili jego trzeźwość. Miał on w organizmie ponad 0,6 promila alkoholu. Mieszkaniec Bartoszyc stracił prawo jazdy. Po dzieci przyjechał inny, tym razem trzeźwy kierowca.

W niedzielę (13 czerwca) o godz. 8:00 policjanci z bartoszyckiej prewencji pojechali na parking przy ul. Turkowskiego w celu skontrolowania kierowcy autobusu, który miał zawieźć dzieci na turniej w Dobrym Mieście (woj. warmińsko-mazurskie). O umówionej godzinie na parking przyjechał mercedes kierowany przez 56-latka.

Policjanci rozpoczęli kontrolę, której obowiązkowym elementem jest badanie trzeźwości. Okazało się, że kierujący autobusem jest pod wpływem alkoholu. W jego organizmie było ponad 0,6 promila. Kierowca stracił prawo jazdy kat. B, C, D, CE, DE i T. Wycieczka się odbyła, bo po dzieci przyjechał inny – trzeźwy kierowca.

Kodeks karny pijanym za kierownicą przewiduje karę ograniczenia wolności, grzywny lub pozbawienia wolności do 2 lat. Kolejną dolegliwością jest obowiązkowe świadczenie w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej i zakaz kierowania na okres, co najmniej 3 lat.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Nieoczekiwane problemy szkolnej wycieczki z Pisza. Badanie alkomatem pogrążyło kierującą

Sonda
Jaka kara powinna czekać pijanych kierowców?
Rozbił auto na barierkach i uciekł

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki