Brutalne zabójstwo przy ul. Okulickiego w Elblągu. Zatrzymany 29-latek
Elbląski sąd zastosował trzymiesięczny areszt wobec zatrzymanego przez policjantów 29-letniego mężczyzny. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
- Wniosek o tymczasowy areszt wobec zatrzymanego został złożony 22 września, po zebraniu materiału dowodowego przez śledczych i przedstawieniu zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Do zdarzenia doszło 20 września, w jednym z mieszkań przy ulicy Okulickiego w Elblągu. Tego samego dnia policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę, mogącego mieć związek ze sprawą. Podejrzany Rafał N. przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale odmówił składania wyjaśnień i nie wyjaśnił, dlaczego zabił 43-letnią Annę W.
Brutalne zabójstwo w Elblągu. Podejrzanym kurier. Zobacz poniższą galerię zdjęć
Ofiara i podejrzany nie byli rodziną, ale znali się
Jak doszło do zabójstwa? Elbląska prokuratura nie chce podawać zbyt wielu szczegółów zabójstwa, ze względu na okrucieństwo czynu. – Szczegóły nie nadają się do publikacji. Do zgonu doszło w wyniku zadania kilkunastu ciosów ostrym narzędziem. Mógł być to nóż. Tego typu narzędzie zostało zabezpieczone na miejscu zdarzenia, ale to, czy to było narzędzie zbrodni, wyjaśnią dalsze badania – mówił prokurator Sławomir Karmowski w rozmowie z info.elbląg.pl i dodał, że ciało kobiety znalazł jej małoletni syn i to on powiadomił o tym służby.
Prokurator Karmowski dodaje, że "na chwilę obecną z żadnych ustaleń i dowodów nie wynika, żeby sprawca i ofiara byli spokrewnieni", ale na pewno Anna W. i Rafał N. znali się. Kolejne szczegóły wyjaśnią dalsze prace służb.