Elbląg. Chciał ukraść katalizator, ale przygniotło go auto! Złodziej sam sprowadził policję
Złodziej z Elbląga sam musiał sprowadzić na miejsce kradzieży policję, po tym jak przygniotło go auto, z którego chciał zabrać katalizator. Wszystko działo się w środę rano na ul. Lotniczej ok. godz. 7. 21-latek namierzył jeden z zaparkowanych pojazdów, po czym za pomocą dwóch lewarków podniósł go do góry, ale zrobił to bardzo niedbale, co wkrótce obróciło się przeciwko niemu. Gdy próbował wyciągnąć katalizator, jeden z lewarków przesunął się, a samochód przygniótł mężczyznę. Jego wołanie o pomoc usłyszeli okoliczni mieszkańcy, którzy wezwali na miejsce niedoszłej kradzieży służby ratownicze, w tym policję. Złodzieja wydostali spod auta strażacy, a karetka pogotowia zabrała go do szpitala na badania. Odpowiedzialności za swoje zachowanie oczywiście nie uniknął, zwłaszcza że w zabezpieczonym na miejscu osobowym volkswagenie, należącym do 21-latka, mundurowi znaleźli znaleźli 2 inne katalizatory i narzędzia służące do ich wycinania. Do wcześniejszych kradzieży doszło w Gdańsku.
- Sprawca usłyszał zarzut kradzieży na tym jednak nie koniec zarzutów będzie więcej ponieważ jak ustalili policjanci mężczyzna działał na terenie Elbląga i okolic a także Trójmiasta. Za kradzież zgodnie z Kodeksem Karnym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - informuje policja w Elblągu.
Czytaj też: "Lekarz" uwiódł 70-latkę z Elbląga?! Była jego "słupem"
Czytaj też: Wypadek na S7 pod Elblągiem. Jeden z kierowców zmieniał koło. Drugi z impetem wjechał w jego ciężarówkę