5 osobowa grupa dojechała tylko w okolice Elbląga. W miejscowości Nowina na łuku drogi młody kierowca stracił panowanie nad autem. Powodem była najprawdopodobniej zbyt duża prędkość. Auto kilka razu uderzając o barierki ochronne zatrzymało się na pasie zieleni.
Mężczyzna i czwórka pasażerów najedli się strachu i na szczęście tylko na tym się skończyło. Wszyscy z kolizji wyszli bez szwanku. Tego samego nie można powiedzieć o doszczętnie zniszczonym BMW, które, jak się okazało, było pożyczone.
Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce szybko ustalili, że 19-latek posiada prawo jazdy zaledwie od roku i mimo tak krótkiego czasu zdążył już zebrać ponad 21 punktów karnych za wykroczenia drogowe. Wypadek, który spowodował przeważył i policjanci zabrali mu prawo jazdy.
Polecany artykuł:
Za spowodowanie kolizji nie ukarali go jednak mandatem a skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Skasowane auto natomiast wróciło pod Warszawę na lawecie. Taki był koniec świetnie zapowiadającego się weekendowego wypadu nad morze.
19-latek może zostać ukarany przez sąd grzywną nawet do 5 tysięcy złotych oraz zakazem kierowania pojazdami, jednak na orzeczenie przyjdzie trochę poczekać.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express kliknij TUTAJ.