Czy będziemy współpracować z instytucjami państwowymi i podporządkują się wymogom tej trudnej dla wszystkich sytuacji? Niestety statystyki policyjne pokazują, Pomimo licznych apeli i ostrzeżeń, nie wszyscy poważnie traktują wprowadzone ograniczenia i zakazy.
W codziennej służbie policjanci sprawdzają, czy mieszkańcy stosują się do obowiązujących ograniczeń w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w kraju. Funkcjonariusze interweniując w takich sprawach, przypominają i pouczają mieszkańców o tym, jak powinno wyglądać ich zachowanie w obecnej sytuacji.
Kiedy skończy się epidemia koronawirusa. Amerykańscy naukowcy podali konkrety
To jednak nie zawsze przynosi odpowiedni skutek i wobec takich osób policjanci wyciągają surowe konsekwencje. Każdorazowo w przypadkach rażących naruszeń prawa, policjanci przekazują informację o tym fakcie do właściwych stacji sanitarno-epidemiologicznej. To właśnie służby mają możliwość nakładanie wysokich kar finansowych.
Polecany artykuł:
Pomimo, że wprowadzone ograniczenia stopniowo znikają, wiele z nich nadal obowiązuje. Policja przestrzega, aby w tych trudnych dla wszystkich chwilach zachować rozsądek i wyobraźnie. Nie wpadajmy w euforię z powodu mniejszej liczny zakazów, skupmy się raczej na tych, które wciąż funkcjonują. Wychodźmy z domu wtedy, gdy musimy, nośmy maseczki i myślmy.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.