Ogromny pożar pod Elblągiem. Zarząd poszkodowanej firmy wyjaśnia
Trwa gaszenie pożaru w Gronowie Górnym pod Elblągiem. Płomienie pojawiły się przed godz. 2 w nocy i objęły swym zasięgiem przeszło 7 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Do walki z żywiołem zadysponowano 21 zastępów straży pożarnej z Elbląga i okolic, a dzięki ich działaniom udało się zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu pożaru, który i tak zdążył jednak uszkodzić linie i trakcje kolejowe, co doprowadziło do wstrzymania ruchu pociągów między Elblągiem a Bogaczewem na trasie Malbork-Braniewo, i linie wysokiego napięcia, w związku z czym na miejsce zdarzenia udało się też pogotowie energetyczne. - Na chwilę obecną trwa dogaszanie pożaru na powierzchni około tysiąca metrów kwadratowych, w czym bierze udział ok. 12 zastępów straży pożarnej - informuje KM PSP w Elblągu. Najważniejsza informacja jest jednak taka, że w wyniku pożaru w Gronowie Górnym pod Elblągiem nikt nie ucierpiał, co potwierdza w komunikacie zarząd firmy ML sp z o.o., na terenie której pojawił się ogień.
Dalsza część tekstu POD GALERIĄ.
- Na szczęście w wyniku pożaru nie ucierpiał żaden z pracowników zakładu, ani osoby biorące udział w akcji gaśniczej. Przedsiębiorstwo ML Sp. z o.o. na bieżąco prowadzi ćwiczenia przeciwpożarowe (ostatnie miały miejsce w dniu 20 października br.), doskonaląc współpracę przeszkolonych pracowników zakładu z profesjonalnymi jednostkami Straży Pożarnej. Wierzymy, że dzięki konsekwentnie realizowanym szkoleniom udało się uniknąć najgorszego. Obecnie trwa wstępne szacowanie strat, które wykazało, że w trakcie zdarzenia spaleniu uległ magazyn tworzyw do produkcji. Dzięki akcji gaśniczej podjętej początkowo przez pracowników przedsiębiorstwa ML Sp. z o.o. i kontynuowanej przez jednostki Straży Pożarnej, infrastruktura produkcyjna nie uległa zniszczeniu. Ustalenie przyczyny pożaru pozostaje w gestii właściwych służb, w związku z czym przedstawiciele ML Sp. z o.o., czekają na ostateczne ustalenia biegłych. Podobnie oszacowanie pełnego zakresu zniszczeń i strat nastąpi dopiero po zakończeniu wszelkich czynności na miejscu zdarzenia. Przedsiębiorstwo w najbliższych dniach funkcjonować będzie w ograniczonym zakresie, reaktywując pracę poszczególnych działów. Obecnie magazyn, logistyka i działy handlowe funkcjonują bez ograniczeń, realizując bieżące transporty - czytamy w komunikacie spółki.
Ogromny pożar pod Elblągiem. Duże zmiany dla pasażerów PKP!
Do sprawy pożaru w Gronowie Górnym pod Elblągiem postawiło się także odnieść PKP S.A., bo z powodu uszkodzenia sieci trakcyjnej na długości ok. 300 merów nadal wstrzymany jest ruch pociągów. Na miejscu interweniowały już służby spółki, oceniając, jak długo mogą potrwać utrudnienia. PKP S.A. przygotowało już dla dla swoich pasażerów alternatywę w postaci komunikacji zastępczej lub okrężnej trasy.
- Służby techniczne sprawdziły tory na odcinku Elbląg-Bogaczewo. Pożar w zakładzie koło linii kolejowej pod Elblągiem uszkodził sieć trakcyjną na długości ok. 300 merów. Uszkodzony jest słup sieci trakcyjnej. Stwierdzono uszkodzenia szyn w obu torach. Pociąg sieciowy przystąpił po godz. 11:20 do sprawdzenia sieci trakcyjnej. Po kilku godzinach będzie możliwe określenie terminu wznowienia ruchu. Zmiany dotyczą kursowania pociągów jadących przez stację Elbląg m.in. w kierunku Olsztyna, Trójmiasta, Szczecina i Malborka. Pociągi dalekobieżne PKP Intercity kierowane są zmienioną trasą przez Iławę. Przewoźnik regionalny PolRegio wprowadził zastępczą komunikację autobusową na odcinku Elbląg-Bogaczewo. Podróżni o zmianach są informowani na stacjach i przystankach oraz w pociągach - czytamy w komunikacie spółki.