Rzeczniczka warmińsko-mazurskiego oddziału Straży Granicznej mjr Mirosława Aleksandrowicz przekazała PAP, że mieszkaniec powiatu bartoszyckiego, który udawał ratownika medycznego, wpadł na gorącym uczynku po raz pierwszy we wrześniu 2019 roku. Papierosy przewoził ambulansem, bo liczył, że w ten sposób uniknie kontroli na drodze.
Został wówczas zatrzymany do kontroli przez funkcjonariuszy z placówki SG w Braniewie. Okazało się, że w karetce zamiast chorego czy sprzętu medycznego, wiezie 200 tys. sztuk nielegalnych papierosów o wartości prawie 155 tys. zł. Pojazd został zabezpieczony, a mężczyznę za przestępstwo karno-skarbowe ukarano grzywną.
W trakcie dochodzenia funkcjonariusze SG ustalili, że 46-latek ma drugą karetkę i dalej wozi nielegalne wyroby akcyzowe. Do listopada 2019 r. trzykrotnie zakupił białoruskie papierosy, a następnie dostarczył je w celu odsprzedaży. Odbiorcami byli mieszkańcy powiatu elbląskiego.
Kilka dni temu Prokuratura Rejonowa w Lidzbarku Warmińskim skierowała do Sądu Rejonowego w Elblągu akt oskarżenia w tej sprawie. Kierowca karetki odpowie za przewożenie i handel białoruskimi papierosami w ilości 1,2 mln sztuk oraz 15 kg krajanki tytoniowej o szacunkowej wartości 860 tys. zł.
Polecany artykuł: