Zwłok psa zobaczyły osoby jadące rowerem w okolicy miejscowości Krasin (powiat elbląski). Świadkowie zauważyli, że w wodzie leży zawiązany worek. Na miejsce zdarzenia wezwano policję. Mundurowi poszukują sprawcy. Sprawa martwej suczki zrobiła się głośna w lokalnej społeczności, po tym jak post o tym makabrycznym zdarzeniu na FB umieściła Barbara Zarudzka ze schroniska "Psi Raj".
— Po niespełna pół godzinie dostaliśmy wiele telefonów i wiadomości w tej sprawie — To zdarzenie poruszyło bardzo wiele osób. Zostaliśmy bardzo dokładnie poinformowani, skąd jest ta suczka i kto jest jej właścicielem. Było także wiele wiadomości, w których ludzie domagali się, abyśmy podali dane sprawcy. Oczywiście my tego nie zrobimy — powiedziała Zarudzka dla "Dziennika Elbląskiego".