Kim byli tragicznie zmarli lekarze z Iławy?
Wojciech D. był lekarzem pediatrą, specjalistą z długoletnim doświadczeniem zawodowym. Pełnił funkcję ordynatora oddziału dziecięcego w Szpitalu Powiatowym w Iławie. W iławskim szpitalu powiatowym przez wiele lat pracowała także jego żona Jolanta. Była lekarzem otolaryngologiem, specjalistą z długoletnim doświadczeniem zawodowym. Swój gabinet małżonkowie mieli przy Alei Pojednania w Iławie.
- Dzięki doktorowi udało się wykryć wadę ustrojową u naszego dziecka na bardzo wczesnym etapie. Udaliśmy się do poleconej kliniki i teraz Krzysiu rozwija się prawidłowo, nie odstaje od innych. Wielka wdzięczność dla Pana Doktora. Polecam - napisał 8 lat temu Olaf, rodzic jednego z małych pacjentów na stronie znanylekarz.pl.
Pacjenci i ich rodziny bardzo ceniły umiejętności medyka. Prywatna praktyka lekarska Wojciecha D. prowadzona była od ponad 30 lat. Dawni pacjenci sami dorobili się dzieci i przychodzili z nimi właśnie do tragicznie zmarłego doktora.
Wojciech D. ukończył z wyróżnieniem Akademię Medyczną w Białymstoku w 1978 r. Drugi stopień specjalizacji z chorób dziecięcych uzyskał w roku 1986. Od 1993 r. był specjalistą z zakresu chorób płuc, a od 2000 r. w dziedzinie alergologii. Przez wiele lat członek Komisji Bioetycznej Okręgowej Warmińsko - Mazurskiej Izby Lekarskiej.
Tragedia podczas połowu ryb nad jeziorem Zwiniarz
Jolanta i Wojciech D. życie stracili w miniony weekend na jeziorze Zwiniarz. Tamtejsze okolice traktowali jak swój drugi dom. Uwielbiali łowić tam ryby. W sobotę (28 listopada) wybrali się na połów. O zaginięciu małżeństwa policję powiadomił ich sąsiad. Był zaniepokojony, bo nie mógł z nimi nawiązać kontaktu. W garażu zaś brakowało łódki wiosłowej. Służby rozpoczęły poszukiwania. Na jeziorze odnaleziono łódkę, a w wodzie ciała mężczyzny i kobiety.
Prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie. Na chwilę obecną wiele wskazuje, że nikt z osób trzecich nie miał udziału w utonięciu Jolanty i Wojciecha D.
Utonięcie lekarzy na jeziorze Zwiniarz. CZYTAJ WIĘCEJ: