Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji zadzwonił i poinformował gorzowianina, że jego oszczędności są zagrożone. Nakłonił staruszka do przekazania mu pieniędzy, bo tylko w ten sposób będą one bezpieczne.
By otrzymać oszczędności oszust namówił starszego mężczyznę do założenia konta internetowego. Gorzowianin poszedł do banku i to zrobił, a dane do konta przekazał fałszywemu policjantowi. Wkrótce zniknęło z niego 170 tysięcy. O sprawie, która miała miejsce w czwartek (3.01) prawdziwi policjanci dowiedzieli się dzień później. Oficjalne zawiadomienie złożył sam pokrzywdzony.
Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie i jednocześnie przypomina. Prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą obywateli o pieniądze. Każda taka sytuacja powinna wzmóc naszą czujność. Powinniśmy o niej poinformować policję.