Do dramatycznych zdarzeń doszło przy ulicy Szpitalnej. Do sklepu weszło dwóch mężczyzn. Przyszli kraść. Jeden z nich ukradł sprzęt AGD o wartości ponad 400 zł, drugi w tym czasie stał na tzw. czatach. Kradzież zauważył ochroniarz sklepu i ruszył w kierunku złodziei.
- Podczas próby zatrzymania doszło pomiędzy nim, a mężczyznami do szarpaniny – mówi asp. Ewelina Banaszek z biura prasowego gorzowskiej policji.
Podczas szarpaniny której z bandziorów spryskał ochroniarza gazem pieprzowym. Złodziejom udało się uciec.
Sprawą zajęli się gorzowscy kryminalni. Po przeglądnięciu nagrań ze sklepowego monitoringu wytypowali dwóch podejrzanych o kradzież. W piątek, 1 marca, sprawcy zostali zatrzymani i obaj trafili do policyjnego aresztu. To mężczyźni w wieku 42 lat i 30 lat, mieszkańcy Gorzowa. Podczas czynności procesowych mężczyźni przyznali się do zarzucanego im czynu i złożyli wyjaśnienia.
Sąd Rejonowy w Gorzowie na podstawie zebranego przez śledczych materiału dowodowego, na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanego 42-latka tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy. Za dokonanie kradzieży rozbójniczej obu mężczyzna grożą kary po nawet 10 lat więzienia