Żużlowa rywalizacja w Grand Prix dobiega końca. Późnym sobotnim wieczorem będzie już wszystko wiadomo. Mieczysław Woźniak, trener GUKS Speedway Wawrów i Polonii Piła - już teraz jest przekonany, że Bartek nie da się dogonić ani tym bardziej wyprzedzić. Dlaczego?
Zmarzlik pierwsze kroki w sporcie motorowym stawiał w klubie miniżużlowym właśnie w Wawrowie. Jak uważa szkoleniowiec - od najmłodszych lat wyróżniał się na tle rówieśników. Był zacięty, nie popuszczał, nie patyczkował się i myślał na torze. Te cechy pozostały mu do dzisiaj.
Żużlowiec w dziewięciu turniejach uzyskał 118 punktów, o siedem więcej od Emila Sajfutdinowa z Rosji i o dziewięć od Duńczyka Leona Madsena. Ostatnie zawody sobotę (5.10) w Toruniu. Początek o godz. 19.
Przypomnijmy- 24-latek ma w swojej kolekcji dwa medale indywidualnych mistrzostw świata - srebro wywalczone w 2018 i brąz zdobyty w 2016 roku.