Nie zabrakło jednak osób, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu. Mundurowi zatrzymali siedmiu nietrzeźwych kierujących, którzy za swoje zachowanie nie dość że stracili prawo jazdy to dodatkowo odpowiedzą przed sądem.
Z kolei, jak informuje Bartłomiej Mądry, rzecznik gorzowskich strażaków: straż pożarna najwięcej zgłoszeń miała w godzinach od 23:00 do 4:00 rano, kiedy to paliły się np. trawy na os. Europejskim czy śmietniki - wszystko prawdopodobnie przez celowe bądź niecelowe użycie petard.
Najpoważniejsze zgłoszenie było do opuszczonego budynku w Santoku, gdzie zapaliła się piwnica. Z koeli w Gorzowie, jeszcze do godzin porannych w czwartek kilka zastępów straży zaangażowanych było w gaszenie stodoły na Wieprzycach, wypełnionej belami siana. W obu przypadkach na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Przyczyny pożarów nie są znane. na pewno nie był to samozapłon ani działanie czynników atmosferycznych - dodaje Mądry.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło tez w Witnicy, gdzie, jak nam się udało nieoficjalnie dowiedzieć: na dachu jednego z budynków prawdopodobnie wylądowała petarda. Na miejscu pracowało kilak zastępów straży. I tym razem obyło się bez ofiar.