Wchłonięcie AWF-u przez Akademię miało być szansą na stworzenie silniejszego ośrodka akademickiego w Gorzowie. Dlaczego się nie udało?
- Chodziło przede wszystkim o dwie najważniejsze kwestie. Ze strony AJP padło zapewnienie, że chętnie nas przyjmą w przypadku tylko i wyłącznie przejęcia tylko jednego ze wszystkich budynków, które są w ramach zasobów jakie posiada AWF, czyli tego najnowszego budynku fizjoterapii. Natomiast jeśli chodzi o przejęcie kadry to nie było żadnej gwarancji dalszego zatrudnienia - powiedział Leszek Zguczyński, dziekan ZWKF w Gorzowie.
Uczelnie miały się połączyć, bo Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego od 1. października tego roku zamierza wspierać tylko większe ośrodki akademickie. W takiej sytuacji ZWKF wkrótce nie będzie jednym z zamiejscowych wydziałów, a stanie się filią poznańskiego AWF-u.
- Od strony naukowej ranga uczelni na pewno spadła, bo nie możemy realizować doktoratów, ale oczywiście mamy dostęp do doktoratów, do habilitacji na poziomie Poznania. Natomiast pozostałe aspekty są na podobnych zasadach, więc tutaj niewiele się zmieni - dodaje Leszek Zguczyński.
Niepewna przyszłość czeka AJP. Uczelnia z poziomu Akademii może spaść do rangi Szkoły Zawodowej. Komentarza w tej sprawie odmówił Roman Gawroniak, kanclerz uczelni. Odesłał nas do rektor uczelni, która będzie dostępna w piątek (6. września). Do tematu będziemy wracać.