CUD w Gorzowie. Odzyskał wzrok po tym, jak... wpadł pod samochód [WIDEO]

2020-01-31 7:48

Życie pana Janusza z Gorzowa Wielkopolskiego (woj. lubuskie) nie było usłane różami. Dwadzieścia la temu mężczyzna stracił wzrok – w jednym oku całkowicie, natomiast w drugim widział wyłącznie kontury oraz mocne światło. Jednak jego życie w ostatnim czasie odmieniło się diametralnie, ponieważ znowu zaczął widzieć! Co najciekawsze, nie stało się to jednak po żadnej nowatorskiej operacji, ale po tym, jak… został uderzony przez samochód na przejściu dla pieszych!

Ta historia wydaje się być absolutnie nieprawdopodobna, ale jednak jest prawdziwa! Pan Janusz stracił wzrok z powodu ostrej alergii. Przez 20 lat żył w ciemnościach aż do dnia, w którym… został potrącony przez samochód. - Uderzyłem głową w maskę auta. Później zsunąłem się na jezdnię – wspominał w rozmowie z „Wydarzeniami” Polsatu.

Mężczyzna trafił do miejscowego szpitala, gdzie zdiagnozowano, że ma złamane biodro. Zatrzymano go w placówce, gdzie, ku zaskoczeniu wszystkich, z dnia na dzień zaczął odzyskiwać wzrok. Już po raptem dwóch tygodniach pan Janusz zaczął widzieć wszystko bardzo wyraźnie, nie musząc przy tym korzystać z żadnych okularów!

Cud? Być może, ponieważ nawet lekarze nie potrafią z całą stanowczością stwierdzić, co doprowadziło do ozdrowienia mężczyzny. Jedną z hipotez mówi, że na odzyskanie wzroku mogły mieć wpływ podawane w czasie pobytu w szpitalu leki.

Pan Janusz znów jest samodzielny i żyje pełnią piersią. Postanowił powrócić również do pracy. Znalazł już nawet zatrudnienie jako stróż w… szpitalu, w którym zaczął ponownie widzieć!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki